Wczoraj był dzień cudów!

Pojechałam na kolejną wizytę kontrolną do hematologa Powinnam wreszcie zacząć szósty cykl kuracji Melfuflenem Jeśli i tym razem moja morfologia byłaby zła, trzeba by było przerwać badania kliniczne Takie były warunki mojego w nich udziału
Przez trzy tygodnie nie brałam chemii, ale cały czas brałam Methadon Wprawdzie nie dawkę docelową, …
Jubileusz od jubileuszu

Mamy w rodzinie wspaniały jubileusz 60- lecie ślubu moich teściów! To jest coś! Wyobraźcie sobie 60 lat wspólnego życia U boku osoby, którą kochamy, która dawno temu tak zmieniła i namieszała, w naszym życiu, że nigdy już nie było ono nudne i samotne
Nie każdy ma czy miał to szczęście …
Jesteśmy zależni od innych

Trudno byłoby toczyć walkę ze szpiczakiem, nie mając wsparcia w innych ludziach Tym razem mam na myśli wsparcie czysto fizyczne Ot, choćby tylko taki dojazd do szpitala Dla większości chorych to realna trudność i prawdziwe wyzwanie (przecież czasem terapia wymaga pojawienia się u lekarza dwa razy w tygodniu)
Najlepiej mają …
Dostałam oficjalne zaproszenie na promocję książki

Mam swój udział w jej powstaniu: „ Wszystkie twarze szpiczaka 100 historii chorych na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości” Pisałam o tym projekcie Fundacji Centrum Leczenia Szpiczaka, Uniwersytetu Jagiellońskiego i Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, którego pomysłodawcą jest dr habnmed Artur Jurczyszyn, po Kierownika Oddziału Kliniki Hematologii Szpitala Uniwersyteckiego UJ …
Krótka przerwa w leczeniu

Znów kolejne przesunięcie terminu cyklu chemioterapii To zaczyna być paskudną tradycją Poprzedni cykl także rozpoczął się z dwutygodniowym opóźnieniem No cóż, będzie coraz trudniej W końcu chemia wyniszcza organizm, a przyjęłam jej już całkiem sporo Potrzebuję coraz więcej czasu na regenerację
Mam za sobą wtorkową wizytę u mojego hematologa Zakończyłam …