SEZON OGÓRKOWY

Załapałam się na sezon ogórkowy Dzisiaj kojarzy się on przede wszystkim ze zwolnieniem biegu życia w każdej niemal dziedzinie; politycznej, sportowej, kulturalnej, filmowej małą atrakcyjnością programów telewizyjnych i radiowych itd W moim przypadku jest bardzo podobnie Odpoczywam i nie myślę …

Continue Reading...

W płaczu nie ma nic złego

W płaczu nie ma nic złego

Podobno ciało człowieka dorosłego w 70% składa się z wody Pozwolę sobie z tym się nie zgodzić Mam niepodważalny dowód, że woda to aż 90%! Jaki? Ano taki, że ostatnio nic tylko pocę się i płaczę, a wody we mnie wcale nie ubywa, powiedziałabym nawet, że jest zupełnie …

Continue Reading...

Właśnie, że żyję pełnią życia

Właśnie, że żyję pełnią życia

Mamo! Ty piszesz nieprawdę! „ Żyję pełnią życia?” Ty? – to słowa mojej córci, która już nie pierwszy raz zarzuca mi kłamstwo w tym – jak mówią – temacie (A swoją drogą głupie wyrażenie, zawsze mnie razi, choć chyba nie można mu zarzucić niepoprawność językową) Tak więc kłamię!? Ja? …

Continue Reading...